czwartek, 15 września 2016

Grupa Wyszehradzka za wsparciem Ukrainy

 
Były ambasador Rzeczypospolitej Polski na Ukrainie Jacek Kluczkowski jest wieloletnim i oddanym przyjacielem Ukrainy. Jako koordynator Instytutu Fundacji Studiów Wschodnich zajmował się organizacją Forum Ekonomicznego w Krynicy Zdroju. Tam też wysłannik Wschodnik.pl spotkał się z nim, aby dowiedzieć się więcej szczegółów odnośnie jego obecnej działalności
.        
– Po tym, jak przestał pan być ambasadorem na Ukrainie, przez pięć lat pracował pan w Kazachstanie. Teraz znów jest pan związany z Ukrainą. Czym się pan zajmuje?
 
– Moje związki z Ukrainą zaczęły się w 1992 roku. Tak długi związek ciężko przerwać. Najpierw byłem korespondentem polskiej prasy, a następnie pracowałem u prezydenta Kwaśniewskiego jako doradca ds. kwestii ukraińskich. Potem pracowałem na różnych stanowiskach, ale stale zajmowałem się Ukrainą i ukraińsko-polskimi stosunkami. Minister spraw zagranicznych, po zakończeniu mojej trwającej 5,5 roku misji na Ukrainie przedłużył moją służbę dyplomatyczną i zaproponował mi pracę w charakterze ambasadora w Kazachstanie i Kirgistanie To było zupełnie inne doświadczenie. Potem Wróciłem do domu pod koniec ubiegłego roku, a ponieważ nie jestem zawodowym dyplomatą, szukałem pracy w organizacjach pozarządowych związanych z Ukrainą. Mam tu kapitał wiedzy i kontaktów, które można było wykorzystać. Trudno byłoby być specjalistą ds. krajów afrykańskich (uśmiecha się).

poniedziałek, 11 kwietnia 2016

NOWE ROZDANIE POLITYCZNE W KIJOWIE

Dymisja premiera Arsenija Jaceniuka była oczekiwana od dłuższego czasu. Erozja społecznego poparcia dla niego i dla kierowanej przez niego partii Front Ludowy postępowała niezwykle szybko.

Jesienią 2014 roku, ku zaskoczeniu większości obserwatorów, Front Ludowy wygrał wybory parlamentarne uzyskując więcej głosów niż faworyzowany, proprezydencki Blok Petra Poroszenki. Kolejnym sukcesem Jaceniuka był fakt, że koalicja większościowa, utworzona w parlamencie przez pięć wywodzących się z Majdanu partii politycznych, właśnie jemu powierzyła wtedy ponownie urząd premiera. Warto przypomnieć, że stało się tak mimo sprzeciwu prezydenta, który na stanowisko szefa rządu mocno forsował swojego protegowanego, byłego mera Winnicy Wołodymyra Hrojsmana, który ostatecznie został przewodniczącym parlamentu. 

Prezydent, przymuszony do akceptacji Jaceniuka przez politycznych partnerów z koalicji, a także przez presję ze strony USA i innych krajów zachodnich, wytykał wszystkie potknięcia rządu i rzadko ukrywał swoją niechęć wobec premiera, stylu jego przywództwa oraz powiązań biznesowych. Jednak to nie „szorstka przyjaźń” ze strony prezydenta stała się główną przyczyną spadku popularności premiera. 

niedziela, 6 marca 2016

Fiasko paryskiego spotkania ministerialnego w formacie normandzkim. Może jednak nie wszystko stracone ?

3 marca w Paryżu odbyło się kolejne spotkanie ministrów spraw zagranicznych tzw. formatu normandzkiego (Niemcy, Francja, Ukraina i Rosja) poświęcone realizacji mińskich porozumień pokojowych. Zakończyło się bez rezultatu. Nie ukrywał swojego rozczarowania przebiegiem spotkania minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier. Nazwał on trwający ponad pięć godzin maraton negocjacyjny najtrudniejszymi rozmowami, w jakich przyszło mu brać udział.

Spotkanie różniło się jednak od poprzednich tego typu konferencji. Berlin, występujący po raz pierwszy podczas tych rozmów w charakterze urzędującego rotacyjnego przewodniczącego OBWE w roku 2016, przygotował zestaw nowych inicjatyw. Wbrew oczekiwaniom francuskich i niemieckich obserwatorów, spotkały się one z twardą obstrukcją Rosjan i chłodnym wyczekiwaniem ze strony Ukraińców. 

Istotą planu zaprezentowanego w Paryżu miałoby być stworzenie warunków do przeprowadzenia wyborów lokalnych na tych terenach wschodniej Ukrainy, które znajdują się pod kontrolą prorosyjskich separatystów jeszcze w pierwszej połowie 2016 roku oraz dla wdrożenia następnych ustaleń z Mińska.

poniedziałek, 29 lutego 2016

Szukajcie kompromisu z Rosją, kontynuujcie reformy !

NOWE PROPOZYCJE NIEMIEC DOTYCZĄCE KONFLIKTU W DONBASIE


Ministrowie spraw zagranicznych Francji Jean-Marc Ayrault i Niemiec Frank-Walter Steinmeier przyjechali do Kijowa 22 lutego, niemal dokładnie w drugą rocznicę zwycięstwa Majdanu. Nie chodziło jednak o symbolikę. 

Najważniejsze było zademonstrowanie francusko – niemieckiej jedności przed zbliżającym się paryskim spotkaniem ministerialnym „grupy normandzkiej”. Warto zauważyć, że już od dziesięcioleci każdy nowy szef dyplomacji w Paryżu czy Berlinie zaczynał swą międzynarodową aktywność od spotkania z partnerem z francusko – niemieckiego tandemu. Tym razem nowy francuski minister spraw zagranicznych spotkał się po raz pierwszy ze swym niemieckim kolegą nie podczas osobnej wizyty, ale na berlińskim lotnisku Tegel w drodze na Ukrainę. 

Steinmeier i Ayrault udali się do Kijowa w celu konsultacji z partnerami ukraińskimi nowych pomysłów, które w intencji Paryża i Berlina miałyby ożywić proces pokojowy na wschodzie Ukrainy. Minister niemiecki przyjechał do Kijowa w dodatkowej roli – jako urzędujący przewodniczący OBWE w 2016 roku. Potrzeba dokonania jakiegoś, choćby nawet niewielkiego, kroku do przodu stała się obecnie niezwykle paląca. Dobiegł końca rok 2015, a rezultatów porozumień mińskich ciągle nie widać.

poniedziałek, 22 lutego 2016

Ukraina: polityczny reset, przewrót oligarchiczny czy pałacowa intryga?

Podjęta w ubiegłym tygodniu próba usunięcia szefa rządu przez partie koalicyjne i prezydenta zakończyła się niepowodzeniem. Warto przyjrzeć się bliżej, dlaczego doszło do tego przesilenia by ocenić, co tak naprawdę stało się w ukraińskim parlamencie 16 lutego. I co się dalej będzie działo dalej - czy Ukrainie grożą przedterminowe wybory lub długotrwały konflikt pomiędzy prezydentem i premierem? Czy zahamowane zostaną reformy i wstrzymana zostanie współpraca z MFW i innymi donorami wspierającymi gospodarkę ukraińską?

Wydaje się, że nie ma podstaw do dramatyzowania sytuacji. Mimo wzburzenia w mediach i w środowiskach politycznych prących do nowego rozdania, zwraca uwagę, że zagranica - zwłaszcza USA i inne kraje zachodnie odniosły się do wydarzeń w Kijowie raczej spokojnie. Również rynki oceniły to kontrolowane ukraińskie przesilenie bez nadmiernych emocji, obawiając się zapewne, że każdy bardziej radykalny jego wariant mógłby być gorszy dla gospodarki.

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Аналіз дипломата: "В очікуванні семи жирних років. Про польсько-українські економічні відносини."

Opublikowano (w wersji polskiej i ukraińskiej) w grudniowym (2015 r.) wydaniu miesięcznika Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej "eDialog" http://www.pol-ukr.com/edialog/

Зазвичай, під час аналізу стану польськo-українських відносин, на перший план виходять питання міжнародної політики, безпеки, складної історії наших відносин у XX столітті. Проблематика економічного співробітництва не завжди потрапляє до інформаційних ресурсів. Не часто також стає предметом глибшого зацікавлення політиків і мас-медіа.

Тому варто зазначити, що - в результаті збігу обставин – перший особистий контакт представників нового польського та українського уряду стосувався саме питань економічного співробітництва. 26 листопада 2015 року в Києві відбувся форум «День польського бізнесу», організований Польсько-українською господарчою палатою, участь в якому взяло понад 300 компаній.

sobota, 2 stycznia 2016

NOWE OTWARCIE W RELACJACH POLSKA - UKRAINA

Jeszcze nie tak dawno można było spotkać się ze spekulacjami, że zmiana władzy w Polsce pociągnie za sobą istotną korektę dotychczasowej polityki Warszawy wobec Ukrainy. Tak się jednak nie stało. Pozytywny stosunek do naszego wschodniego sąsiada, do jego wysiłków na rzecz europeizacji i modernizacji nadal pozostaje znakiem firmowym polskiej polityki zagranicznej.

Kontynuacja nie będzie oznaczała braku zmian. Stosunki polsko-ukraińskie potrzebują nowych impulsów i nowych pomysłów. Grudniowa wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Kijowie otworzyła pole do rozważań, na czym właściwie miałoby to polegać.
 
Wyczerpanie dotychczasowej formuły relacji Polski z Ukrainą było już widoczne w połowie 2013 roku, zanim jeszcze reżim Janukowycza ogłosił porzucenie kursu ku stowarzyszeniu z Unią Europejską. Liczne w latach 2011 - 2013 polsko - ukraińskie spotkania „na szczycie” nie wpływały w widoczny sposób ani na reformy na Ukrainie ani na realny postęp w konkretnych kwestiach dwustronnych. Zabrakło - po EURO 2012 – nowych, znaczących wspólnych projektów. Lobbowanie ważnego i pożytecznego skądinąd Partnerstwa Wschodniego to rzecz ważna, ale wiele spraw, w tym problematyka relacji dwustronnych, zeszło na dalszy plan. Zaczynała też więdnąć słynna polska ekspertyza dotycząca Ukrainy. Przynajmniej - polscy politycy rzadziej się nią posługiwali. Może za bardzo uwierzyli w to, co sami głosili - że geopolityczne znaczenie Ukrainy dla Polski nie jest tak duże, jak sądzili ich poprzednicy, może też nie docenili tego, że w marzeniach Moskwy o „rosyjskim świecie” i utraconym imperium jest tyle agresji?

piątek, 1 stycznia 2016

WIZYTA JOSEPHA BIDENA W KIJOWIE – PRZESTROGI I ZACHĘTY

Częściej rozmawiam z waszym prezydentem niż z własną żoną – zażartował po przyjeździe do Kijowa amerykanski wiceprezydent Joseph Biden. Chociaż z zasady nie odgrywa on w amerykańskiej polityce zagranicznej wiodącej roli – to w kwestiach związanych z kryzysem konfliktem rosyjsko – ukraińskim i wsparciem dla Ukrainy jest niewątpliwym koordynatorem wszystkich działań administracji Baracka Obamy.

Czasem wydaje się, że Waszyngton schowany jest w sprawach ukraińskich nieco z tyłu, za partnerami europejskimi - Niemcami i Francją - oraz za międzynarodowymi instytucjami finansowymi. Politycy ukraińscy (polscy pewno zresztą też) chcieliby większej aktywności USA w działaniach na rzecz rozwiązania konfliktu rosyjsko - ukraińskiego. Niezależnie od tego - zarówno władze w Kijowie jak i ukraińska opinia publiczna widzą w Stanach najważniejszego sojusznika, a także - partnera, arbitra, protektora i opiekuna.

Polska skorzysta na otwarciu handlu UE z Ukrainą

W 2016 roku Unia Europejska wprowadzi wiele zmian, które mają doprowadzić do pobudzenia ukraińskiej gospodarki. Zdaniem byłego ambasadora RP na Ukrainie, Jacka Kluczkowskiego, głównym beneficjentem otwarcia się Unii Europejskiej na wymianę handlową z Ukrainą może być Polska.

http://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/video/polska-skorzysta-na-otwarciu-handlu-ue-z-ukraina/

https://www.youtube.com/watch?v=sbKhXtgAo10